#AktywnieZakrecony sezon TRI już za nami…, za oknem ciemno i smutno…, czasem nawet mroźno, ale jest co wspominać… Bo marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia…i tak pełny dystans IM przed 40-stką i o godzinę lepszy czas na dystansie 1/2 IM stał się faktem. W ten sposób małymi kroczkami pokonujemy samych siebie, swoje ograniczenia, lęki, blokady i stawiane samemu sobie wyzwania.
„Patrząc zawsze przed siebie, myśląc o tym jak zrobić jeszcze więcej, osiągniesz stan umysłu w którym niema rzeczy niemożliwych”, powiedział Henry Ford. Okres jesienno zimowy to najlepszy czas na wyznaczenie nowych celów, nowych wyzwań i planów na przyszłość…, wszystko wokół się zmienia, a jedyna stałą rzeczą jest właśnie zmiana…, z tą myślą czekamy na wiosnę i na realizacje nowych marzeń, podróży i planów…

Pin It on Pinterest

Udostępnij teraz

Udostępnij wpis swoim przyjaciołom!