Najpiękniejsze w TRI jest to ze możesz trenować praktycznie wszędzie, nawet jak nie zabierzesz roweru wystarczą buty do biegania, okularki i para szortów do pływania…
Pływanie obok żółwia…, poranne bieganie i to wszystko co możesz dzięki temu zobaczyć, przeżyć, poczuć i doświadczyć jest najlepszym sposobem eksplorowania miejsc w których się znajdujesz. Poranna kawa z miejscowymi, woda z kokosa, świeże owoce z wiejskiego bazaru, ryby prosto z rybackiej łódki…
Aż trudno uwierzyć ze jeszcze niedawno, nieopodal na północy toczyły się regularne walki między Tamilskimi Tygrysami ( Tygrysy Wyzwolenia Tamilskiego Islamu) a wojskami SriLanki (SLA)…
i że podczas Tsunami zginęło tu kilka tysięcy osób…
Ludzie, mimo wszechobecnej biedy są tu życzliwi i serdeczni, uśmiechają się na każdym kroku, wdzięczni za każdy dzień, promyk słońca i każdą krople wody którą ich natura obdarzy…
Każdy człowiek dąży do tego żeby być szczęśliwym… i tak powinno być…, ale żeby to osiągnąć i czuć się naprawdę dobrze, mimo przeciwności losu…, musisz zaakceptować samego siebie, to kim jesteś…, i czerpać radość i pozytywna energię z tego co Ci daje dzisiaj, ta chwila która jest, którą właśnie przeżywasz…